Numer rejestracyjny a dane osobowe – rozbieżne stanowiska nsa i puodo
Przepisy samego rozporządzenia nie zawierają zamkniętego katalogu danych osobowych, wskazując jedynie, że zależnie od kontekstu, może być nią każda informacja identyfikująca lub pozwalająca na identyfikację określonej osoby fizycznej. Jedynie przykładowo wymieniają takie dane jak: imię i nazwisko, numer identyfikacyjny, dane o lokalizacji, identyfikator internetowy lub jeden bądź kilka szczególnych czynników określających fizyczną, fizjologiczną, genetyczną, psychiczną, ekonomiczną, kulturową lub społeczną tożsamość osoby.
Sądy – nr rejestracyjny co do zasadą nie jest daną osobową
Spory dotyczące uznania numerów rejestracyjnych za dane osobowe poddawane były niejednokrotnie pod rozstrzygnięcie polskich sądów. W większości spraw dochodziły one do jednolitego wniosku, że numery te stanowią jedynie informację na temat konkretnego pojazdu – nie zaś jego właściciela lub posiadacza, a co za tym idzie – nie znajdują do nich zastosowania przepisy Ogólnego Rozporządzenia.
Warto przytoczyć jeden z najgłośniejszych w tej materii wyroków (z 28 czerwca 2019 roku, sygn.: I OSK 2063/17, Legalis), w którym NSA stwierdził, że „Brak możliwości powiązania numerów rejestracyjnych pojazdów, bez nadmiernego wysiłku i kosztów, z osobami fizycznymi, które dają się zidentyfikować, sprawia, że numer rejestracyjny pojazdu nie ma statusu danych osobowych. Numer rejestracyjny jest umieszczony na samochodzie, za zgodą właściciela pojazdu, sam w sobie jest ogólnie dostępny dla bliżej nieokreślonej liczby osób. Jednak nie oznacza to, że można go w sposób prosty powiązać z konkretną osobą. Wskazać bowiem należy, że często z tego samego pojazdu korzystają różne osoby. Powyższe niezbicie wskazuje, że nie jest możliwe, w sposób prosty i łatwy, powiązać numer rejestracyjny pojazdu z konkretną osobą – właściciela (lub posiadacza) pojazdu.”
W orzeczeniu z 12 marca 2020 r. tym razem sąd cywilny (Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie o sygn.: I C 214/19) uznał, iż bez zasięgnięcia informacji w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPIK), która to nie jest dostępna bez szczególnego uzasadnienia prawnego, nie sposób, by osoba trzecia ustaliła tożsamość właściciela konkretnego pojazdu.
Co niezmiernie istotne w kontekście prawidłowej interpretacji przepisów RODO, Sąd Okręgowy zaznaczył, że „Nie należy (…) mylić wiedzy osób postronnych nieznających powoda osobiście i nie mogących zidentyfikować go jako właściciela pojazdu, ze względu na numery jego tablic rejestracyjnych, bez podjęcia nadzwyczajnych starań, z wiedzą osób, znających powoda osobiście i mogących zidentyfikować pojazd jako będący jego własnością na podstawie osobistej z nim znajomości lub styczności.”
Zdanie Prezesa UODO – nr rejestracyjny stanowi dane osobowe
Niezależnie od dominującej linii orzeczniczej oraz stanowisk części doktryny, Prezes Urzędu Ochrony Danych osobowych ocenia, iż tablice rejestracyjne stanowią daną osobowego właściciela pojazdu. „Jest to bowiem informacja, za pośrednictwem której możliwe jest zidentyfikowanie — w sposób pośredni — osoby fizycznej, będącej właścicielem pojazdu”. Tym samym krajowy organ nadzoru stoi na zgoła odmiennym stanowisku niż sądy powszechne i administracyjne oraz znaczna część nauki prawa.
Wyjątki od reguły
Warto jednak zwrócić uwagę na najświeższe orzeczenie NSA z 14 maja 2021 r. (sygn.: III OSK 1466/21, Legalis). Naczelny Sąd Administracyjny wskazał w nim, że „Teza, że numer rejestracyjny samochodu nie podlega ochronie wynikającej z prawa do prywatności, gdyż identyfikuje samochód, a nie osobę, odnoszona winna być do przypadków standardowych numerów rejestracyjnych składających się z liter i cyfr, niepozwalających na powiązanie samochodu z właścicielem oraz do przypadków, w których samochód z tablicą rejestracyjną znajduje się lub jest prezentowany bez połączenia z innymi informacjami odnoszącymi się do czasoprzestrzeni lub w powiązaniu z innymi danymi osobowymi, w tym wizerunku osób nim podróżujących.”
Tym samym, Sąd uznał, iż co do zasady numery rejestracyjne pojazdu same w sobie nie stanowią danych osobowych. Istnieją jednak sytuacje, kiedy mając na uwadze całokształt okoliczności towarzyszących, uznać można, iż sama informacja zawarta na tablicy pojazdu (np. spersonalizowany numer lub numer umieszczony na unikatowym egzemplarzu pojazdu) pozwala przypisać ją do jego zindywidualizowanego właściciela bądź posiadacza.
Jak zaznaczył bowiem Sąd w uzasadnieniu rozstrzygnięcia „W innych przypadkach numer rejestracyjny w połączeniu z innymi danymi osobowymi (lub nawet w określonej czasoprzestrzeni) pozwala na identyfikację osoby właściciela”.
Jak postępować z nr rejestracyjnym?
Mając na uwadze tak niejednolitą interpretację przepisów o ochronie danych, niewątpliwie zasadnym jest rozsądne i ostrożne podchodzenie do jakichkolwiek form wykorzystywania numerów rejestracyjnych pojazdów należących do osób trzecich.
W szczególności upubliczniając w jakiejkolwiek formie dane rejestrowe pojazdu (nagranie z kamery samochodowej, zamieszczenie w sieci zdjęcia nieprawidłowo zaparkowanego samochodu itp.) należy mieć na uwadze, że w razie zarzutu takiego niewłaściwego działania, spotkać można się nie tylko z zarzutem naruszenia danych osobowych, ale również dóbr osobistych, jakim jest m. in. prawo do prywatności. Osoba uznająca się za poszkodowaną z tych tytułów może zaś dochodzić swoich roszczeń niezależnie na podstawie przepisów o ochronie danych, jak i przepisów Kodeksu Cywilnego.